Rodzimy się w nim i w nim zamykamy oczy. W jego długich, wąskich korytarzach i pustych pokojach rozgrywa się to, czego doświadczamy między jedną a drugą nicością. W nim prowadzimy walkę i w nim zostajemy pokonani. Stawiamy pytania lub poszukujemy odpowiedzi. Kto go wzniósł? Kto nas do niego sprowadził? Jest ogromy, być może większy niż świat, a my, z góry skazani na błądzenie, nigdy nie poznamy jego planów.
Dom wszystkich snów. Książka-labirynt, książka-zagadka.
Wojciech Gunia – urodził się w 1983 r. w Nowym Sączu. Ukończył wydziału polonistyki na UJ. Zadebiutował opowiadaniem "Wojna" w antologii "Po drugiej stronie — weird fiction po polsku". Publikował także w magazynie "Trans/wizje". Jest autorem bloga "Labirynt z liści", który porusza tematykę melancholii, filozofii oraz psychologii.