Piotr wraca do rodzinnego miasta, aby przygotować do wynajmu mieszkanie pozostawione przez jego niedawno zmarłą matkę. Będzie musiał się zmierzyć nie tylko z bólem straty, ale także z duchami przeszłości. Trzynaście lat temu doszło tu do tragedii, której echa nie cichną do dzisiaj.
Co wydarzyło się wówczas na śląskiej prowincji? Dlaczego, pomimo upływu lat, miejscowa stacja wciąż przeraża Piotra?
W tym miejscu nikt nie może żyć, nie będąc jednocześnie skażonym piętnem przeszłości. Zło rodzi zło. Krzywda rodzi krzywdę. A stara stacja ma swoje tajemnice, za odkrycie których zapłacić można tylko szaleństwem lub krwią.
Marcin Majchrzak urodził się w 1990 roku w Tarnowskich Górach, większość życia spędził jednak w Pyskowicach. Studiował historię i fotografię.
Debiutował opowiadaniem „Dwie i pół wiedźmy", opublikowanym w „Creatio Fantastica". Publikował także w „Histerii", „Szortalu na wynos", „Białym kruku" i „Silmarisie". Jego opowiadanie znajdzie się także w antologii „Weird fiction po polsku", wydanej nakładem Phantom Books Horror.