Najgorszy dzień w życiu Tima Blake'a zaczął się od śniadania. Robił je dla siedemnastoletniej córki Sydney, która pracowała dorywczo w pewnym hotelu. Gdy po pracy nie wróciła do domu i nie odpowiadała na jego telefony, Tim zgłosił zaginięcie córki, a jednocześnie postanowił sam jej szukać.
Tylko jedno utrzymuje go w przekonaniu, że do najgorszego jeszcze nie doszło: to, że podobnie jak on, szukają jej jacyś ludzie — ludzie gotowi zabić, by ją odnaleźć.
Pytanie tylko: kto będzie pierwszy?