pl
Free
Eliza Orzeszkowa

Gloria victis (tom opowiadan)

  • Irahas quoted2 years ago
    go nazywała Marysiem, a on ją Anielką.
  • Irahas quoted2 years ago
    małym Tarłowskim nazywano go w obozie
  • Irahas quoted2 years ago
    Młody Herkules z kształtów, Scypio rzymski z rysów.
  • Irahas quoted2 years ago
    Skąd wiemy o Leonidasie?
  • Irahas quoted2 years ago
    Wodzem ich był człowiek świętego imienia, które brzmiało: Romuald Traugutt
  • Jezza Gearhas quoted3 years ago
    Bo chociaż przedmiot walki najdroższy jest i święty, przelana w niej krew ludzka trucizną w żyły spływa i rany zadane ranami kładą się na tych, co je zadają. Gniew, ból, śmierć to sępy pasące się na trupach radości, słodyczy i nadziei ludzkich. Zły ród przeciw sobie samemu szpony ich wystawiający! Nędzny ród krótko żyjący, którego synowie nawzajem sobie skracają życie! Nieszczęsny ród, zewsząd w ciele swym i w duchu swym zagrożony, którego synowie nawzajem ciałom i duchom swoim grożą! O! Kiedyż będzie inaczej? Czy kiedykolwiek będzie inaczej? Dlaczegóż nie urodziłem się w tej porze późnej, gdy świat będzie inny, albo w tak wczesnej, aby oczy moje nie potrafiły otworzyć się na to, że mógłby być inny, gdyby, gdyby ludzie byli inni!

    Po krótkim milczeniu ze smutnym uśmiechem mówić począł wiersz starożytnego poety:

    — Baśń niesie, że Prometeusz do pierwiastku gliny, będącej podstawą istoty człowieczej, wlał po kropli każdego z pierwiastków zwierzęcych, samo serce człowiecze zaprawiając chciwością wilczą i wściekłością lwią. To jest przyczyna tych pomst i gniewów, które w ludzi uderzają zgonami strasznymi i to jest przyczyną, że walą się w gruzy gmachy wspaniałe, że lemiesze wojsk wrogich rozorywują wały podbitych grodów.
  • Jezza Gearhas quoted3 years ago
    Przeznaczenie welonem tajemnicy osłonięte trzyma w dłoni kołczan z tysiącem trafów, którymi uderza w ludzi i rzuca nimi jak piłkami po świecie przestrzeni i po świecie zdarzeń.
  • Jezza Gearhas quoted3 years ago
    Zapewne uwierzysz, bo wiedzieć o tym musisz, że na Gwieździe, która nazywa się Ziemią, dusze ludzkie i szczęścia ludzkie istnieją w mnóstwie odmian i że, jak motyl na kwiat wybrany, dusza ludzka zlatuje zazwyczaj na tę odmianę szczęścia, która najwięcej do niej samej jest podobna. Ich dusze przyciągnęło ku sobie to szczęście, co rozkwita na wysokich górach i ma kielich purpurowy, a koronę uplecioną z cierni.
fb2epub
Drag & drop your files (not more than 5 at once)